Święta za nami, sylwestrowa noc również, a wspomnienia pozostają na długo. Cudny prezent naszej Kasi zrobiły jej dziewczynki, wszystkie przyjechały na święta do domu, Kasia z Londynu, Ada ze swym partnerem z Malagi, a Ola z Olsztyna wiec było wesoło i gwarno w rodzin
ie. 24 grudnia przyjechali nasi goście świąteczni, rodzina Pani Doroty, wspólną Wigilię rozpoczęliśmy o godz 18, niestety niebo było mocno zachmurzone więc gwiazdki nie ujrzeliśmy 😦 Powitała nas za to choinka odświętnie ubrana i obfitująca w prezenty, stół wigilijny zastawiony tradycyjnymi potrawami barszczem z uszkami, zupą grzybową, śledziami, karpiem w galarecie, kompotem z suszu, potraw była wymagana ilość, sianko pod obrusem i talerzyk dla niespodziewanego gościa również. Kolacja minęła nam w cudnej rodzinnej atmosferze przy dźwięku kolęd, wytrwali dotarli na Pasterkę do naszego Kościoła, gdzie Ksiądz zaśpiewał kolędę w ojczystym języku Antonia hiszpańskim. Święta upłynęły nam beztrosko radośnie i rodzinnie.
Sylwester w tym roku rozpoczęliśmy wieczór wcześniej, kolacją z naszymi przyjaciółmi którzy dotarli do nas z Opola, Tczewa i Olsztyna. Przy okazji biesiadowania ubraliśmy salę w baloniki i serpentyny 🙂 Jak co roku tak i w tym, Sylwestra rozpoczęliśmy toastem z naszej Dereszówki tym razem w wydaniu wiśniowym. Tańcem hulanką i zabawą dotrwaliśmy do północy żegnając 2016 rok i witając rok 2017, szampan lał się strugami 🙂 a całuśne czerwone lampiony sięgały chmur. Po północy w Nowy Rok rozpoczęliśmy przebieranki, śmiechu i zabawy było co niemiara, foto relacja poniżej 🙂
I zaczynamy !!!!
Jak przystało na dobrą imprezę i pociąg się znalazł 🙂
Było kółeczko niewiast 🙂 i nie tylko …..
A po północy …….
szaleństwo do białego rana…..
a poranek tylko dla wytrwałych 🙂
I tak to się działo w sylwestrową noc w naszym Uroczysku 😉