Bezglutenowy kulebiak, pierożki wigilijne i makowiec………

dnia

W ubiegły weekend miałyśmy Wigilię przyjaciół, którzy spotykają się od wielu lat. Początkowo sami, teraz z rodzinami. Przesympatyczni radośni i mili ludzie. Dzieci zintegrowane i wesołe. Największym naszym wyzwaniem tej kolacji Wigilijnej była rodzina bezglutenowa nie jedząca nabiału i jaj. Pierwszy raz w życiu robiłam kulebiak (Beata) i do tego bez jaj i na drożdżach 🙂 

 Przepis podam bez proporcji bo trudno jest ustalić ilość dodanej mąki 🙂 

– 3 ugotowane ziemniaki

-około 1-1,5 szklanki mąki (mieszanka mąki ziemniaczanej  mąki z cieciorki i ryżowej) lub gotowej mąki bezglutenowej 

– 1 jajko lub jak w moim przypadku siemię lniane ( 2 łyżki mielonego siemienia lnianego zalewamy gorącą wodą (ok. 1/5 szklanki) i zostawiamy do napęcznienia (ok. 3-5 minut). Powstanie nam kleista masa. 1 czubata łyżka = 1 jajko)

– odrobina soli i cukru

Ugotowane ziemniaki rozdrobnimy, dodajemy drożdże, sól, cukier, mąki tyle ile potrzebuje ciasto do wyrobienia by nie przyklejało się do dłoni. Odstawiamy do wyrośnięcia około 30 min w ciepłym miejscu. Ciasto bezglutenowe nie będzie rosło tak jak na mące pszennej, jednak sprawdzanie sprężystości jest takie samo, należy lekko wcisnąć palec w ciasto, powinno delikatnie wrócić na miejsce, ciasto rozwałkujemy dodajemy farsz z kapusty i samodzielnie zbieranych grzybków, zawijamy w papier do pieczenia, odstawiamy na około 15 min w ciepłe miejsce (u nas kominek 🙂 ) Wkładamy do rozgrzanego piekarnika, pieczemy około 40 min w temperaturze 190 stopni. Około 15 min przed zakończeniem pieczenia posmarowałam górę kulebiaka wodą z olejem by był błyszczący i skórka chrupiąca. Około 10 min przed zakończeniem pieczenia wyjęłam kulebiak z blaszki by się spokojnie dopiekł. Smacznego 🙂 

 O pierożkach też wspomnę chwilkę 🙂

Ciasto podobne jak do kulebiaka tylko bez drożdży, ugotowane ziemniaczki rozdrobnione jak do kulebiaka mieszanka mąki również podobna, można dodać jajko, ja dodałam siemię lniane sól pieprz wyrabiamy tak by można było ciasto rozwałkować dodać farsz ( według upodobań, u nas kapusta z grzybami, ja szpinak z twarożkiem i serem pleśniowym) Oczywiście szklanką robimy krążki dodajemy farsz, robimy zgrabne pierożki i smażymy na rozgrzanym tłuszczu (dużej ilości na patelni:) ) Mniam, usłyszałam komplement od dziecka….- ” to pani od pierożków jest? Tak – bo moja mama, takich nie robi „- Słodkie dla takich chwil chce się gotować 🙂

WP_20161211_15_48_14_Pro1I makowiec, który podbił smakowo Pana Czecha 🙂

Niestety ja mam problem z przepisami, czytam próbuję i mam zawsze z nimi na bakier, ale wychodzą mi moje znowelizowane przepisy. Tak też było i z makowcem wegańskim, bezglutenowym bez pieczenia na kaszy jaglanej. W sekrecie dodam że poszedł szybciej niż tradycyjny( nikt nie rozpoznał że bez glutenu i jaja)    

Ciasto:

– 300 g maku
– 1 szklanka surowej kaszy jaglanej (250 g)
– 1 szklanka daktyli (namoczonych 10 minut we wrzątku)
 – 100 g skórki pomarańczowej kandyzowanej
– 1 szklanka rodzynek
– 1/2 szklanki pokrojonych orzechów włoskich
– 5 łyżek wiórków kokosowych (zmielonych w młynku do kawy)
– 1 łyżeczka cukru waniliowego bezglutenowego
– 1/3 szklanki nektaru z mniszka lub 4 łyżki naturalnego miodu
– 4 łyżki oleju kokosowego 
Kaszę prażymy w garnku przez 5 minut i zalewamy 3 szklankami gorącej wody.Gotujemy kaszę ok. 25 minut pod przykryciem, Mieszamy od czasu do czasu. Musi wyparować cała woda.Mak gotujemy 30 minut, odcedzamy i miksujemy blenderem.Daktyle odsączamy, miksujemy blenderem na gładką masę. Lekko przestudzoną, ale wciąż ciepłą kaszę również miksujemy z dodatkiem tłuszczu (czyli oleju kokosowego nektaru lub miodu.W dużym naczyniu mieszamy (najlepiej ręką lub dużą łyżką) mak, daktyle, kaszę, rodzynki, orzechy i skórę pomarańczową.Masę przekładamy do blachy wyłożonej papierem do pieczenia ( u mnie tortownica bez papieru) i mocno dociskamy. Przygotowujemy lukier cukier puder rozcieramy z ciepłą wodą z dodatkiem soku z cytryny. Wylewamy na ciasto, posypujemy orzechami i skórką pomarańczową.Ciasto wkładamy do lodówki na kilka godzin, by stężało.  Smacznego 🙂
 WP_20161210_11_41_34_Pro1

 

 

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s